Czy każdy weterynarz ma kompetencje do tego, by rozpoznawać każdą chorobę? Chodzi mi o to, że zwierzęta podobnie jak ludzie cierpią na różne przypadłości typu zamglone oko u psa. U ludzi diagnoza zaczyna się od wizyty u lekarza POZ. Jak to wygląda w przypadku zwierząt. Moja wiedza ogranicza się do zabezpieczenia na kleszcze, odrobaczenia i szczepienia.
Ocena wątku: